7, 15 i 19 grudnia
Wylot do Nepalu kolejno: Andrzeja Zawady, pierwszej i drugiej grupy alpinistów.
23 grudnia
Z Lukli w stronę Everestu rusza pierwsza część karawany (tragarze i jaki), której towarzyszy A. Heinrich. W kolejnych dniach do Lukli dolatują pozostali uczestnicy wyprawy i ruszają w kierunku bazy na lodowcu Khumbu, u stóp Everestu.
9 stycznia
Temp. w bazie -19º C, słońce. Ośmiu wspinaczy z CI idzie przez Kocioł, ubezpieczając szerokie szczeliny; rozbijają trzy namioty, powstaje obóz drugi (CII, 6400 m).
15 stycznia
Temp. w bazie -21º C, bezwietrznie. Z CII w ścianę Lhotse wychodzą zakopiańczycy – R. Gajewski, M. Pawlikowski i K. Żurek – w celu założenia obozu trzeciego (CIII 7150 m) i zostają tam na noc.
24 stycznia
Temp. w bazie -21º C, pochmurno, silny wiatr, w Kotle
Zachodnim bardzo silny, na grani Everestu słychać
charakterystyczny szum „pędzącego ekspresu”. Z CIII około
8.00 wychodzi K. Żurek, za nim rusza M. Pawlikowski ale
z powodu złamanego raka zawraca do CIII. Żurek osiąga
wysokość tzw. Depozytu Cichego (ok. 7500 m) i zawraca.
Po drodze przewraca go wiatr, jest mocno potłuczony.
Sprowadzany przez M. Pawlikowskiego dociera do CII.
Trwa akcja sprowadzania z CI do bazy porażonego chorobą
wysokościową R. Janika.
25 stycznia
Temp. w bazie -20º C, lekki wiatr. K. Żurek skarży się na bóle żołądka. Około 11.00 opuszcza CII, asekurowany przez R. Gajewskiego, M. Pawlikowskiego i R. Szafirskiego. Mniej więcej 100 metrów poniżej obozu K. Żurek wpada do szczeliny i po wyciągnięciu go okazuje się, że ma wybity bark. Zawracają do CII, trwa akcja nastawiania barku. K. Żurek, z unieruchomionym barkiem, asekurowany na sztywno z dwóch stron, rusza w dół Kotła. Do połowy Icefallu podchodzą L. Cichy, A. Heinrich, J. Holnicki oraz Szerpowie Pasang Norbu i Nawang Yonden i pomagają w sprowadzaniu K. Żurka. Późnym wieczorem w kompletnych ciemnościach cała grupa ratunkowa dochodzi do BC.
Alek Lwow widzi wszędzie szczeliny
27 stycznia
Temp. w bazie -17º C, silny wiatr, w nocy huragan łamie
jeden z masztów radiowych, niszczy namiot kuchenny,
jadalnię, magazyn, zawala się namiot lidera, w którym
śpią chorzy K. Żurek i lekarz R. Janik. Od rana uczestnicy
przebywający w bazie odbudowują maszt, naprawiają
podarte namioty. Około południa wiatr trochę słabnie.
W porannym komunikacie A. Zawada i K. Cielecki donoszą
z CII, że w Kotle Zachodnim panuje „białe piekło”.
28 - 29 stycznia
Walka z wiatrem i kolejne odbudowy zawalonych namiotów
w bazie. Ewakuacja K. Żurka do Katmandu - podejrzenie
pęknięcia wrzodów żołądka.
30 stycznia
Temp. w bazie -17º C, noc bezwietrzna (jedna z niewielu na wyprawie), słonecznie. Kierownik wznawia działalność powyżej BC. Do CI wychodzą R. Dmoch, S. Jaworski, W. Olech oraz dwaj Szerpowie. Około 15.00 docierają do CI i meldują, że wiatr nie poczynił żadnych szkód.
31 stycznia -
5 lutego
W zróżnicowanych warunkach pogodowych trwa
wynoszenie sprzętu do wyższych obozów oraz remanent
szkód, naprawa namiotów w obozach w Kotle Zachodnim.
6 lutego
Temp. w bazie -18º C, w CIII - 31º C, bardzo silny wiatr, w Kotle huragan, słonecznie. Z CII do Wielkiego Depozytu i dalej w stronę CIII idą R. Dmoch, A. Heinrich i W. Olech. Do CIII dochodzi tylko A. Heinrich, pozostali dwaj zawracają 100 metrów niżej, wszyscy wracają na noc do CII.
9 lutego
Temp. w bazie -17º C, wiatr umiarkowany, słonecznie. Z CII do CIII docierają A. Heinrich i A. Lwow. Z CII do BC schodzą R. Dmoch, J. Mączka, W. Olech oraz Szerpowie Pasang i Mingma. Z CI do CII idą A. Zawada, K. Cielecki, K. Wielicki i R. Szafirski, a z BC prosto do CII L. Cichy, W. Fiut i J. Holnicki jako „grupa pościgowa”, mająca się połączyć z grupą lidera i utworzyć zespoły szturmowe. Z BC do CI ruszają R. Gajewski, M. Pawlikowski oraz Szerpowie Indare i Nawang.
10 lutego
Temp. w bazie -17º C, wiatr umiarkowany, Z CIII w kierunku Przełęczy Południowej wyruszają A. Heinrich i A. Lwow. Ten ostatni zawraca z okolicy Depozytu Cichego do CIII, a Heinrich spod Żebra Genewczyków do CII. W CII biwakują A. Zawada, K. Cielecki, R. Szafirski i zespół z CI.
11 lutego
Temp. w bazie -15º C, w CIII - 31º C, cisza, słonecznie. Z CII do CIII wychodzą bardzo późno A. Zawada i R. Szafirski, do obozu docierają wieczorem. Z CIII do CII schodzi samotnie A. Lwow. Z CIII w stronę Przełęczy Południowej na tlenie wychodzą L. Cichy, W. Fiut, J. Holnicki i bez tlenu K. Wielicki. Do podstawy Żebra Genewczyków (Żółte Skały) dociera J. Holnicki i stamtąd wycofuje się do CIII. Pozostała trójka osiąga Przełęcz Południową (około 7900 m) o 15.30. Po kilkunastu minutach L. Cichy rozpoczyna zejście do CIII, gdzie nocuje z J. Holnickim. Na przełęczy pozostają W. Fiut i K. Wielicki, rozbijają namiot kierownika i spędzają w nim ciężki biwak (-40ºC w namiocie), w nocy korzystając z tlenu.
12 lutego
13 lutego
Temp. w bazie -17º C, w CII - 24º C, bez wiatru,
umiarkowane zachmurzenie, Z CIII do CIV po nocy
spędzonej na tlenie wychodzą A. Zawada i R. Szafirski.
Około 16.00 na Przełęcz Południową dociera R. Szafirski,
a półtorej godziny później A. Zawada. Udaje im się rozbić
namiot Omnipotent, w którym spędzają noc.
14 lutego
Temp. w bazie -14º C, rano słonecznie, potem pochmurno. Z CIV wychodzi R. Szafirski, dociera do wysokości 8150 m na grani Everestu, zostawia butle z tlenem i zawraca do CIV, gdzie został A. Zawada. Jako kolejny zespół szturmowy z CIII do CIV bez tlenu docierają A. Heinrich z Pasangiem. Późnym popołudniem z przełęczy w dół rusza R. Szafirski, a pół godziny później A. Zawada. Trwają rozmowy w sprawie przedłużenia pozwolenia na Everest.
15 lutego
Temp. w bazie -14º C, w CII - 23º C, CIV - 41º C, cisza, zachmurzenie umiarkowane. Minionej nocy trwała akcja w ścianie Lhotse. Podczas schodzenia z przełęczy A. Zawada gubi drogę i wzywa pomocy. Około 22.00 wychodzą mu naprzeciw L. Cichy i K. Wielicki, docierają do niego około północy. O 7.30 wszyscy są już w CIII. Około 8.00 grupa szturmowa, A. Heinrich i Pasang, startuje z Przełęczy Południowej (CIV) bez tlenu w kierunku szczytu Everestu. Ponownie zgłaszają się o 12.00 i informują, że doszli na wysokość 8350 m, bijąc tym samym rekord wysokości zimą w Himalajach; rezygnują z dalszej wspinaczki i zawracają na przełęcz, skąd schodzą do CIII. Docierają tam o 16.00. Z Ministerstwa Turystyki Nepalu przychodzi pozwolenie na prowadzenie akcji górskiej do 17 II.
Ryszard Szafirski: Zawada jest bardzo wysoko, gdzieś pod Żebrem Genewczyków, i nadaje sygnały sześć razy na minutę. Bogdan Jankowski: To znaczy, że prosi o pomoc.
16 lutego
Temp. w bazie -20º C, w CII - 25º C, CIV - 42º C, słaby wiatr, zachmurzenie umiarkowane. O 7.30 z CIII na tlenie wychodzą L. Cichy i K. Wielicki. W CIV na Przełęczy Południowej są około 13.00; odpoczywają i przygotowują sprzęt do wczesnego wyjścia w stronę szczytu następnego dnia.
Zyga mówi że chłopaki osiągnęli przełącz południową